Jednym z najbardziej nurtujących pytań przed rozpoczęciem działań zmierzających do budowy domu jest pytanie: na jakim etapie powinniśmy zatrudnić architekta? Z dzisiejszego postu dowiecie się: kiedy można go zatrudnić, choć nie jest to konieczne, a kiedy zatrudnienie architekta staje się niezbędne.
Odpowiedzi na to pytanie jest kilka, są etapy kiedy możecie rozpocząć swoją współpracę z architektem, jednak nadchodzi moment kiedy już musicie to zrobić.
Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby architekt towarzyszył Wam już podczas poszukiwania działki, wtedy zapewne wszystkie za i przeciw zostaną Wam przedstawione i nic nie umknie Waszej uwadze.
Jeśli ten etap macie już za sobą, kolejnym momentem na współpracę jest ten przed załatwieniem wszelkich formalności, które będą niezbędne do uzyskania pozwolenia na budowę / zgłoszenia. Architekt może na tym etapie stać się Waszym pełnomocnikiem do uzyskania wszelkiej dokumentacji niezbędnej do uzyskania warunków zabudowy, a następnie pozwolenia na budowę.
Kolejny etap, w którym bardzo polecamy współpracę z architektem to moment, w którym wybieracie projekt katalogowy. Architekt dokładnie sprawdzi czy wybrany przez Was projekt na pewno mieści się na działce i spełnia wszystkie wymagania Miejscowego Planu/Warunków Zabudowy.
Nadchodzi ten jednak etap kiedy współpraca z architektem jest konieczna i jest to moment adaptacji projektu katalogowego lub w przypadku wyboru projektu indywidualnego – na zaprojektowanie tegoż właśnie.
Ostatni istotny etap, gdzie decydujecie czy kontynuujecie współpracę z architektem to moment złożenia projektu do urzędu w celu uzyskania pozwolenia na budowę/zgłoszenia. Tutaj również bardzo polecamy oddanie tego etapu w ręce architekta i zlecenie mu reprezentowania Was przed organami administracji publicznej. W przypadku jakichkolwiek poprawek w projekcie wszystko jest na jego głowie, a Wy otrzymujecie efekt końcowy, czyli najważniejszy dokument: decyzję o pozwoleniu na budowę.
Architekta możecie również zatrudnić do sprawowania nadzoru autorskiego podczas budowy. Projektant w takiej sytuacji sprawdza czy budynek jest realizowany zgodnie z jego projektem.